Była bardzo nieśmiała. Nie lubiła, gdy robiono jej zdjęcia. Ale w głębi duszy marzyła, by występować w telewizji. Stawała przed lustrem z dezodorantem, który imitował mikrofon, i śpiewała.
Boże, miej litość dla mnie, grzesznika
Panie, połowę mego majątku daję ubogim, a jeśli kogo skrzywdziłem, zwracam poczwórnie
Arcybiskup Grzegorz Ryś w formie :)
Piszemy w nim, dlaczego możemy być dumni z Polski. Dajemy Wam też prezent - magnes na lodówkę.
Kiedy słyszysz słowo „owoc”, najczęściej myślisz „jabłko”. Gdy ktoś mówi „kolor”, zazwyczaj na myśl przychodzi „czerwony”.
DODANE 24.10.2019 AKTUALIZACJA 14.05.2020
24.10.2019