Różna gusta muzyczne
Czy ja jestem zła, bo tak bardzo lubię muzykę młodzieżową i to raczej mocną? Mama się na mnie denerwuje, boi się, że zejdę na złą drogę, ale ja przy tej muzyce się odstresowuję, po kilku utworach jest mi lepiej, gdy zmęczona wracam ze szkoły. Mam jasne zasady życiowe, jestem głęboko wierzącą, ale czy przez to nie mogę słuchać ostrej muzyki? Ale może się mylę, może muzyka staje się moim bożkiem?
15-latka