Wszystko zaczęło się od konkursu widzu o Janie Pawle II, jaki odbył się we wszystkich niemal białoruskich parafiach, potem dekanatach i diecezjach.
Kard. Stanisław Dziwisz przekazał Węgrom osobisty brewiarz papieża Jana Pawła II. - To była dla mnie wzruszająca chwila i wielka niespodzianka - powiedział KAI metropolita Budapesztu, kard. Peter Erdö.
Śmierć rodziców, brata, zamachy na życie, protesty przed jego pielgrzymkami, stan wojenny w ojczyźnie, operacje, choroby, drżenie rąk, słabnący głos, pożegnanie ze światem – to krzyże możliwe do uniesienia tylko z Jezusem.
Choć nieludzko zmęczony, Papież jak zwykle poszedł do kaplicy i długo się jeszcze modlił. Gdy wreszcie wyszedł, jedna z zakonnic powiedziała zatroskana: „Martwimy się o waszą świątobliwość”. – Ja też się o nią martwię – uśmiechnął się Papież.
W sobotni wieczór 17 października w kościele parafialnym w Pilchowicach uczniowie naszej szkoły oraz miejscowa młodzież ponadgimnazjalna przedstawili wiernym montaż słowno-muzyczny z okazji IX Dnia Papieskiego. W tym roku dzień ten obchodzony był pod hasłem „Jan Paweł II – Papież wolności”.
Papież cieszył się na podróż do Polski. A Polacy? Początkowo nie wierzyli, że to możliwe, by Ojciec Święty odwiedził kraj, w którym rządzą komuniści.