25 marca Dzień Świętości Życia. Każdy może na 9 miesięcy adoptować nienarodzone dziecko. O modlitwie przypomina specjalna aplikacja
Lekarze nie dawali dziecku żadnych szans na przeżycie. Mama nie traciła nadziei. Ratunku szukała u Matki Bożej i Jana Pawła II. Ich opiece powierzała nienarodzoną córkę.
W wielu krajach świata można zabijać dzieci nienarodzone, jeśli matka sobie tego zażyczy. W Stanach Zjednoczonych wolno to robić od ponad trzydziestu lat. U początku tej zbrodni było kłamstwo.
Na początku roku pisaliśmy w „Małym Gościu” o pewnej akcji Oazy z Zebrzydowic, która porwała ponad trzy tysiące osób z całej Polski. Mowa o Akcji „Bucik”, czyli dziewięciomiesięcznej modlitwie w intencji dzieci nienarodzonych.
W niedzielę 10 września cała rodzina: Józef i Wiktoria i ich siedmioro dzieci: Stasia, Basia, Władzio, Franek, Antoś, Marysia i nienarodzone, zostaną beatyfikowani
12-letnia Lia z Toronto wystąpiła w szkolnym konkursie mówców. Przygotowała mowę broniącą nienarodzonych. Dzięki nagraniom na YouTubie stała się najbardziej znaną nastolatką pro-life w Kanadzie i USA.
W drugim miesiącu ciąży lekarze zauważyli blisko poczętego dziecka wielki guz. Joanna wiedziała, co to oznacza. Była lekarzem. – Co robimy? – zapytał profesor. – Ratujemy panią czy dziecko? Nie miała wątpliwości. – Ratujcie dziecko – odpowiedziała.
W czasie I wojny światowej zginęło 10 milionów ludzi. W II wojnie światowej zginęło 55 milionów ludzi. A w XX wieku i w pierwszych kilku latach XXI wieku zginęło 1 miliard dzieci nienarodzonych. Nieprawdopodobne?! Przerażające?! Ale to jest prawda!