Chyba dojrzewam
Chyba dojrzewam, bo cały czas kłócę się z rodzicami i nie umiem radzić sobie z emocjami. Rodzice każą mi się uczyć, przecież mam same 5 i 4. Gdy bawię się z bratem, zawsze są kłótnie. Czasami on zaczyna i wszystko idzie na mnie. Rodzice na mnie krzyczą, a ja się wkurzam i we wszystko kopie potem znowu są problemy. Dużo dziewczyn mi się podoba, ale żadna mnie nie lubi. Ale gdy poznałem dziewczyny z innych szkół, to bardzo mnie polubiły. Ale co to za miłość na odległość.
12-latek