Gdy w sobotę 10 kwietnia rano, Kasia Roguszewska z Hufca Warszawa – Centrum ZHP, dowiedziała się o smoleńskiej tragedii, wzięła plecak, mundur, i pojechała do Warszawy. Ze wszystkich stron Polski, zjeżdżali harcerze. Na służbę.
Gdy Romka porwał krokodyl, dzieciom nie wolno było odtąd nawet zbliżać się do rzeki.
Harcerze przekazali Betlejemskie Światło Pokoju mieszkańcom stolicy