Zasady można zmieniać
Znam z widzenia pewnego chłopaka. Chodził do mojej szkoły, trochę go pamiętam. Lepiej kojarzę go z kościoła, bo jest ministrantem. Zaczął do mnie pisać, grzecznie odpisywałam. Ale teraz on chce się spotkać. Tymczasem mam taką zasadę, że nie zawieram znajomości przez Internet. Ciągle odmawiam, a on jest wytrwały i nie odpuszcza. Nagle przyszła myśl, że może odrzucam szansę na przyjaźń z wartościowym, miłym normalnym chłopakiem. Więc może się jednak z nim spotkać?
Licealistka