Bardzo podoba mi się pewna koleżanka. Zgodnie z Pani radą uśmiechnąłem się do niej, a ona aż się rozpromieniła. Zaczęliśmy rozmawiać, jest wspaniale. Kiedy mam jej powiedzieć, że kocham? Zauroczony
Poznałam wartościowego chłopaka, czuję, że mu na mnie zależy. Ale mogę teraz wyjechać na dalsze studia tam, gdzie jest inny, z tej samej wspólnoty, który nadaje na tej samej fali. Sama nie wiem, co wybrać, którego wybrać... Skołowana
Mam przyjaciela, mieszka poza miastem, ale chcemy pisać do siebie, czasami się spotkać. Pochodzi z mniej religijnej rodziny i rodzice od razu go skreślili. Powiedzieli, że mam zająć się tylko nauką. Nie chcę ich oszukiwac, ale ja chcę się kontaktować z chłopakiem. Jego rodzice bardzo mnie polubili. 15-latka
Podoba mi się pewna koleżanka. Niestety, jestem nieśmiały, nie potrafię jej nawet "cześć" powiedzieć, a co dopiero zagadać. Nieśmiały
Bardzo lubię pewnego kolegę, któremu na mnie też zależy. Zaprosił mniie, bym poszła z nim i grupą jego przyjaciół na lody. Mam wątoliwości, bo on ubiera się na czarno, chyba też krytykuje Kościół. Jednocześnie to ambitny i dobry chłopak.... Gimnazjalistka
Kolega zakochał się w koleżance, ona mi o tym opowiedziała, śmiała się trochę z niego. Poradziłam, by już więcej nikomu o tym nie mówiła, to osobista sprawa. Może mu odmówić, ale nie trzeba wyśmiewać. Tak mi się wydaje. Przyjaciółka
Podczas spotkania naszej wspólnoty powiedział "cześć", wpatrywał się we mnie, mijaliśmy się potem wiele razy. Jednak nie zagadał. Pewnie, że ja byłam cały czas z koleżanką, on z kolegami. Już sama nie wiem, co o tym myśleć... Niepewna
Odprowadziłem dziewczynę do domu. Ale ma mnie chyba za czubka, bo brakowało mi tematów do rozmowy, co jest dla mnie wykańczające! Nie jestem tak wygadany jak moi hałaśliwi koledzy. Tak bym chciał podejść i pogadać. Zauroczony Licealista
Ale można mając te 16 lat tak kochać chłopaka i nie mówiąc mu tego, być w siódmym niebie. Mowy nie ma, żebym ja mu to powiedziała, na pewno nie przez GG, wykluczone. Nie rozumiem takiego myślenia - nie chce mnie, to się zabiję. No chore to jakieś!! Dlaczego ja kochając, miałabym być nieszczęśliwa? Odwrotnie, ja się cieszę...
Pierwszy raz zauroczyłem się i bardzo to przeżywam. Dziewczyna jest po maturze, ja rok młodszy. Trochę mnie to martwi. Nie widuję jej już w szkole, a tęsknię. Jak się zachować? Jak pokazać, że jest taka ważna dla mnie? 18 latek