Zauważyłyśmy z kuzynką, że nasi rodzice rozpieszczają nasze młodsze o 4 lata siostry. One płaczem wszystko na nich wymuszają. Rodzice każą nam bez przerwy ustępować. Poprosiłyśmy nasze mamy na poważną rozmowę. Niestety, miałyśmy wrażenie, że mamy się z nas śmiały, nie potraktowały poważnie. Kuzynki, lat 10
Moi rodzice są bardzo troskliwi, podejrzliwi, zasadniczy. Najbardziej to by chcieli, abym nigdzie nie wychodziła, tylko cały czas się uczyła. Raz w tygodniu mam zajęcia dodatkowe, na co patrzą niechętnie i rozliczają z każdej minuty. Tak bym chciała móc później wrócić, powłóczyć się bez celu z koleżankami, wygadać się za wszystkie czasy. Uczę się bardzo dobrze, nie mają ze mną kłopotów, ale ciągle się boją, że ich zawiodę. Jak to zmienić? 13- latka
Boję się powiedzieć rodzicom o moich szkolnych miłościach, bo mama zawsze mówi, że jestem za mała. Co mam w tej sytuacji robic? Nastolatka
Jestem bardzo dobrą uczennicą. Po raz pierwszy dostałam jedynkę. Tak mnie to zmartwiło, że nie przyznałam się mamie. Mama tak się martwi wszystkim, jest wrażliwa, cieszy się moimi sukcesami. Jednocześnie czuję, że z każdym dniem jest tylko gorzej. A przecież wnet mama i tak się dowie. 12-latka
Trudno się dogadać z rodzicami, którzy mają tyle pretensji o drobiazgi ze sprzątaniem i tego typu obowiązkami na czele. Tracę z nimi kontakt, uciekam do swego pokoju, o co też mają pretensje. Oni mają swoje problemy finansowe i zawodowe, ja męczę się w szkole, nie rozmawiamy, nie rozumiemy się . Pojęcia nie mam, jak ich zmienić. 16-latek
Na rekolekcjach poznałam bardzo miłego i 3 lata starszego chłopaka. Mieszka 25 km ode mnie. Niestety, rodzice nie pozwalają mi do niego jechać, mówią, że jestem za młoda na chłopaka. 14-latka
Moje rodzeństwo jest sporo młodsze. Chyba dlatego rodzice traktują mnie jak dorosłą, chociaż mam dopiero 14 lat. Mama zwierza mi się z kłopotów w pracy, ojciec opowiada o poważnych problemach. Uważają, że ze wszystkim sobie poradzę, bo dobrze się uczę, nie sprawiam kłopotów. A ja chcę być córką, dzieckiem. 14 latka
Bardzo lubię zajmować się młodszym rodzeństwem Wychodzę czasami z koleżankami, ale raczej nudzą mnie, wolę bawić się z moimi maluchami, czuję, że robię coś sensownego. Taki ze mnie samotnik, ale jakoś trudno mi się zmienić. Gimnazjalistka
Mój tato jest alkoholikiem. Siostra niepełnosprawna. Mama smutna, ciągle płacze, brakuje pieniędzy. Dlaczego Pan Bóg na to pozwala? Kilka razy tato już obiecywał, że przestanie, ale jeszcze się nie udało. Nie wiem, jak zdam maturę, widzę, jak innym dobrze, a ja się wstydzę, nikt nie wie, jakie mam problemy. Maturzystka
Jestem pełnoletnia, a mamę muszę słuchać jak maluch. Po lekcjach do domu, na każde wyjście zgoda. Nie wolno mi działać w wolontariacie, nie wolno śpiewać w chórze. Siostra się buntuje, robi swoje, a ja cierpię, słucham, ale czuję, że oszaleję, że się zatracę... Maturzystka