Mój starszy brat bardzo mi dokucza. Rodzice nie chcą słuchać skarg, zresztą, sam też nie chcę się skarżyc. Ale on wyżywa się na mnie przy każdej okazji, okazuje swoją wyższość. Najgorsze, że wyśmiewa się z Kościoła, krytykuje go, a ja często nie potrafię mu odpowiedzieć… 12-latek
Sama się na siebie złoszczę, że wyżywam się na rodzicach. Wiem, że to ja mam problem. Jestem po cichu i w tajemnicy zauroczona w koledze z treningów. Teraz są wakacje, nie widuję go, więc stałam się bardziej nerwowa i wybuchowa. Sama obecność rodziców mnie drażni, a gdy dopytują, to wybucham. Skąd we mnie tyle złości? Żeby było jeszcze dziwniej, to moi rodzice specjalnie się tym zachowaniem nie przejmują. 15-latka
Jestem muzykalna, gram na instrumencie, a teraz mam marzenie, by nauczyć się na kolejnym. Boję się powiedzieć o tym mamie. Nie wiem, jak zareaguje. Muzykalna
Ojciec coraz bardziej popada w alkoholizm. Mama coraz bardziej załamana. Siostra jednak potrafiła wezwać policję, gdy ojciec się awanturował. Był oburzony, że się na coś takiego zdobyła. Jestem zmęczona atmosferą w domu, płaczami mamy, zachowaniem ojca, pyskowaniem siostry. Jak się w tym odnaleźć? 15-latka
Rodzice ustalili, że dostanę nowy rower. Bardzo się w to wkręcili, szukali, dyskutowali i wreszcie znaleźli odpowiedni. Zachwycali się nim, a mi średnio się spodobał. Ale nic nie powiedziałam i wbrew sobie zgodziłam się. Potem denerwowali mnie swoimi zachwytami, odechciało mi się jeździć, więc mama brała mój rower bardzo chętnie. Wreszcie wybuchłam, powiedziałam, by go sobie wzięła. No i nasłuchałam się, jaka to jestem niewdzięczna. Powiedziałam stanowczo za dużo i bardzo niesprawiedliwie. Jak to odkręcić? Nastolatka
Tak bardzo chcę jechać na obóz jeździecki. Uwielbiam konie. Niestety, mama tego nie rozumie, nie chce mnie puścić z obcymi na wakacje. Jak przekonać mamę? Nastolatka
Mam bardzo trudne dzieciństwo. Proszę mi powiedzieć, jak mogę się opanować z tym, że pyskuje rodzicom. 12-latka
Siostrę czekają badania. Ja nie wiem, jak się modlić, przyznam, po prostu nie wiem, próbuję. Zaczynam się po prostu wkurzać na Boga, że dlaczego, chociaż jeszcze nie wiem, co to jest. Zaufaj Panu, zaufaj Panu, ufam Mu... ale co, jeśli to coś poważnego? To co z mojego zaufania? No bo mamy ufać Bogu, tak? Ale ufać w sensie, że On wie lepiej, czy siostra powinna być zdrowy, czy nie, czy w sensie, że skoro Go proszę, żeby to nie było coś poważnego, powinnam zaufać, że to nie będzie nic poważnego? Siostra
Jestem w grupie osób męczących się z młodszym rodzeństwem. Moja młodsza siostra bywa bardzo męcząca, dokuczliwa. Rodzie za mało ją karali. Kocham ją i chciałabym coś zmienic w naszych układach. 11-latka
Zbliżają się moje urodziny. Mama powiedziała, że mam jej śmiało powiedzieć, co bym chciała. Nie postawiła żadnych warunków. A ja nie mam pojęcia, o czym marzę. Chyba nie mam marzeń. Mogłaby mi Pani coś doradzić? Niepewna