Wczoraj w szkole obchodziliśmy Dzień Nauczyciela. Trzeba dziękować wszystkim, którzy tak bardzo się starają, byśmy w przyszłości wyszli na ludzi. Nie jest im łatwo, nie mają lekkiej pracy. Robią wszystko, byśmy zapamiętali na lekcji jak najwięcej, a z nami bywa różnie...:( Gdy czegoś nie rozumiemy, tysięczny raz przerabiają te same tematy, co z pewnością jest dość nudne. Przeważnie w weekend sprawdzają wszystkie testy i kartkówki, i pewnie bardzo martwią się poziomem naszej wiedzy i rozmyślają, co zrobić, żeby cała klasa zrozumiała temat. Ale nie wiem, czy to do końca zawsze jest możliwe.

Szczerze podziwiam nauczycieli, dlatego dzisiaj nie mam zamiaru narzekać, tylko chcę podziękować. Życzę wszystkim miłego świętowania! Jeszcze dziś i jutro ;)