W niedzielę „Hosanna!”. W piątek „Ukrzyżuj!”. Trzy dni później, wczesnym rankiem, zmartwychwstanie.
Dzisiaj taki obraz nikogo chyba nie oburzy, ale w 1896 roku, gdy powstał, owszem, niektórych oburzał. Bo jak to tak może być, że Pan Jezus wygląda tak normalnie, bez aureoli albo choćby bez blasku wokół głowy.
Wędrowali przez pustynię, wysokie góry i najbardziej niedostępne miejsca świata. Dokonywali niemożliwego, by zdobyć biblijne wonności.
W Indiach uciekał przed nożownikiem, w Turcji przed trzęsieniem ziemi. W Nepalu, gdy osuwała się lawina błotna, widział, jak samochody przed nim spadały w przepaść.
14 maja wspominamy apostoła, który zastąpił Judasza po jego zdradzie i samobójczej śmierci. Wiecie, jak miał na imię?
Dziś święcimy palmy. Zwyczaj ten pojawił się w Kościele w XI wieku.
Obrzędem poświecenia palm rozpoczęła się uroczysta procesja ulicami Jerozolimy na pamiątkę wjazdu Chrystusa do tego miasta.
6. Droga Krzyżowa, 27 marca
Papież Franciszek zaprosił na poranną Mszę watykańskich ogrodników i zamiataczy ulic.