Co podobało mi się dziś najbardziej? Byliśmy u pani Wandy Gawrońskiej, siostrzenicy błogosławionego Pier Giorgia, w rodzinnej willi Frassatich.
29 października
W Višňové wszystkie materiały byli tłumaczone na język słowacki.
Po raz pierwszy usłyszałam o Siostrach Białych podczas mojego pobytu w Anglii. Spotkałam tam dziewczynę, która była u Sióstr i z niezwykłym podziwem o nich opowiadała.