Pień ze świecami, sianko w pustym żłóbku, różdżka Jessego... – dla każdego coś odpowiedniego.
Bębny grają nieprzerwanie przez kilka godzin. Po Kraju Tysiąca Wzgórz rozchodzi się wieść o Narodzeniu Chrystusa. Dociera do glinianych chat ukrytych w bananowych gajach.
Chociaż czas płynie nieubłaganie, chciałam powrócić, do bardzo wyjątkowych wydarzeń.
Trochę wątpię
Dobry wzór albo dobre pytanie w dobrym momencie. Czyli jak ministranci zostali księżmi.
O pierwszym łyku coca-coli, spojrzeniu proboszcza i lekcjach śmiałości opowiada aktor Krzysztof Respondek.
Kiedy perski dywan zamienia się w szwajcarski, a święty obraz przedstawia żaglówki - opowiada Damian Brodacki, lektor w parafii św. Mikołaja w Chrzanowie.
„Jestem w lesie”, oznacza zagubienie, brak orientacji. Nie dla skauta. Gdy taki wchodzi do lasu, staje się prawdziwym KIMŚ.