W kościołach, przy grotach, w kapliczkach i przy przydrożnych figurach – przez cały maj
Bł. Natalia Tułasiewicz, nauczycielka polskiego, poetka
Po dwóch miesiącach rejsu lodołamaczem i krótkim locie śmigłowcem stanęli na biegunie.
Trzy wioski, trzy kościoły, 60 ministrantów i ministrantek. Jedna parafia. I wszystko działa.
Przed Bożym Narodzeniem – Adwent. Przed Wielkanocą – Wielki Post. A co przed Wielkim Postem?
Nocą rozległo się pohukiwanie sowy. Chłopiec ze strachem przybiegł do mamy. „Nie bój się” – uspokajała go. „Przecież masz na imię Essoyodou!”
Trzy tysiące razy trafił celnie za trzy punkty. Najchętniej czas spędza z trojgiem dzieci. A pomoc, jaką niesie potrzebującym, kryje się w trzech hasłach: „jedz, ucz się, graj”.
Kiedy tylko człowiek nauczył się pisać i czytać, mógł się uczyć i przekazywać swoją wiedzę kolejnym pokoleniom. I to niezależnie od tego, na czym pisał.
Tekst znaleziony w notatkach spowiednika królowej, utwory napisane w rytmie pieśni koronacyjnej czy po prostu kołysanki.
Po to mamy Adwent, byśmy znaleźli drogę do Pana Jezusa. Czytamy symbole i znaki adwentowe (lampion, biała duża świeca zapalana na Roratach, kalendarz adwentowy, wieniec adwentowy) - one wyznaczają adwentową drogę.