Dostałam list z ostrzeżeniem, że jeśli nie wyślę go do grupy przyjaciół, to spotka mnie nieszczęście, może nawet śmierć. Trochę się wystraszyłam, podane były konkretne przypadki szczęścia i nieszczęścia. Zmartwiona
Stadion Narodowy w Warszawie. Zaczyna się mecz Polska–Niemcy. „Skoro z Brazylią wygrali 7:1, to co będzie z nami?” – można usłyszeć na trybunach.
Mają najcięższy mszał na świecie. Najważniejsze święta kościelne obchodzą podwójnie. Modlą się po polsku i ukraińsku.
Prowadzi bloga, pisze książki, kocha teatr, uczy polskiego. Jest zakonnicą, żywym dowodem na to, że Pan Bóg ma poczucie humoru.
1 sierpnia 1944 roku o godzinie 17.00 wybuchło jedno z najtragiczniejszych i jedno z najbardziej bohaterskich powstań w naszej historii. Powstanie Warszawskie.
Rozgwieżdżonym niebem można się nie tylko zachwycać, można się też orientować w mapie nieba.
Z jednej strony łagodne fale Morza Czarnego, z drugiej ostre stoki gór Kaukazu. A w środku najlepsi z najlepszych.
Góry, groty, wodospady, stada z pasterzami i stajenka. A wszystko w jednym, małym pokoju.
Na białej pustyni śniegu czarne stwory przypominają słupki kiwające się raz w prawo, raz w lewo. Choć są ptakami, żyją jak ryby. Zawsze w eleganckich frakach.