– Za dobrych czasów – wspominał Jan Paweł II – liczyłem wakacje według ilości ognisk, liczyłem wakacje według ilości nocy przespanych pod namiotem. Jeżeli była odpowiednia ilość, to wtedy były też dobre wakacje
Wieczorami wpadam w dołki. Wydaje mi się, że za mało pomagam mamie, tacie, że za mało czasu spędzam z młodszym bratem. Czasami to nawet odechciewa mi się żyć! Co robić? Załamany
Wieczorem boję się zasypiać. Przede wszystkim boję się, że nie zasnę. Gdy rodzice gaszą światło, idę do nich. Sama zasypiam przy zapalonym świetle. Z czym związany jest ten problem i co robić? Zmartwiona
Czytaliśmy w szkole baśń Andersena o słowiku. Jest tam scena, że śmierć siada na brzuchu ceasarza. Od tego czasu bardzo się boję zasnąć, boję się, że się nie obudzę, boję się śmierci. Czy to obsesja? 11-latka
12. Filar: WIERZĘ W ŻYWOT WIECZNY, W CIAŁA ZMARTWYCHWSTANIE
Jestem zdolny, szczęśliwy, ale bardzo leniwy. Nie umiem tego pokonać. Chciałbym też pokonać chęć włączenia komputera i bycia na nim i to zamienić na coś pożytecznego np. na granie na gitarze lub innym instrumencie. Leniwiec