Oboje pochodzimy z rodzin, którym daleko do doskonalości. Wiele osób mówi nam, że nie mamy szans, bo brakuje nam dobrych wzorów. Staramy się, rozmawiamy, modlimy się, działamy w ruchu oazowym, ale czy damy rady? Maturzystka
Moi rodzice często nie odzywają się do siebie, tato siedzi obrażony. Faworyzują starszego brata, któremu tato pomaga w remoncie. Boję się, że dalej będą tylko jemu pomagać, a ja? Jak rozweselić tatę i pogodzić rodziców? Córka
Może wielu z Was uśmiechnęło się, czytając na okładce słowa: „Rodzino, wracaj na drzewo”. Można się śmiać oczywiście, ale rzecz jest bardzo poważna. Dlaczego? Zacznijmy od początku, czyli od pierwszej niedzieli Adwentu. Wtedy większość z Was, czytelników tego tekstu, zaczęła chodzić na Roraty „małogościowe” pod hasłem „Będziesz czytał Biblię codziennie”. I wielu pewnie nie opuściło jeszcze dotąd ani jednego dnia. I bardzo dobrze.
O produkcji cegieł, bramkach przy kościele, pięknej kaligrafii i pytaniach o imię opowiadają ministranci ks. Karola Wojtyły.
Jak narysować Ducha Świętego, jakie jest hasło do sieci z nieba i kiedy inni na nasz widok mówią: „Wow” opowiada ojciec Radosław Rafał, misjonarz Świętej Rodziny.
Widzę, jak ojciec nie potarfi przeżyć dnia bez piwa i kolegów. Nic nie jest w stanie go powstrzymać. Taki wzór wyniósł z domu. Nie potrafi cieszyć się ani świętować bez alkoholu. Czy można jakoś wpłynąć na niego? Mamy zresztą bardzo słaby kontakt- głównie polecenia, informacje? 20- latek
Problemy w szkole. Dramat w rodzinie. Odejście ojca. Mama drugi raz wychodzi za mąż. Franciszek ucieka z domu. Wydaje mu się, że nikt go nie kocha. Chce sprawdzić, jak bardzo jest kochany.