Polskie F-16 ochrzczono jastrzębiami, choć tak naprawdę, nazywają się sokół. W kraju są już pierwsze cztery. Do końca roku ma być 8, a docelowo – 48. Polskie wojsko dawno nie miało tak nowoczesnego sprzętu.
W piątej klasie Ewa zauważyła chłopca. Na każdej przerwie był w pobliżu. Dowiedziała się, że jest dwa lata starszy i że nazywa się Staś.