W młodości irytowały mnie pulchne aniołki, nadskakujące zazwyczaj Panu Bogu albo świętym w okolicach ołtarzy.
O szukaniu Pana Boga, o czytaniu Dzienniczka św. Faustyny i o tym, co daje prawdziwe szczęście – rozmowa z siostrą Gaudią.
Czy bycie przesądnym obraża Boga? Ania
Mt 22,15–21 Oddajcie cezarowi to, co należy do cezara, a Bogu to, co należy do Boga
Nie potrafię zrozumieć, jak to jest, że człowiek ma wolną wolę, skoro Bóg jest wszechwiedzący. Jedno i drugie są sprzeczne. Po co Boga o coś prosić, skoro On już wie, co będzie dalej? Gimnazjalistka
Z wraca na siebie uwagę ten obraz, prawda? Sytuacja wygląda tak, jakby ten oberwaniec szedł przez pole i natrafił na rozpadającą się kapliczkę z Chrystusem Frasobliwym.
Kiedy Pan Jezus przyjdzie drugi raz, to będzie takie widowisko, jakiego sobie nie możemy wyobrazić, a to znaczy, że nikt nie zdoła z tego zrobić obrazu.
Z puszką farby w dłoni mówią o Panu Bogu. Nigdy nie malują bez pozwolenia.
Z nadesłanych zdjęć powstanie wizerunek Matki Bożej z Jasnej Góry. To kolejny pomysł ojców paulinów w roku 300. rocznicy koronacji obrazu.
Oddajcie więc cezarowi to, co należy do cezara, a Bogu to, co należy do Boga (Mt 22, 21) Oddaj cezarowi, co jego – ale nie myl tego z tym, co należy do Boga.