Mój starszy o kilka lat kuzyn był dla mnie najlepszym przyjacielem. W czasie pielgrzymki przeżywałam załamanie nerwowe, zdrowotne, zachowywałam się głupio. Potem przysłał mi wiele upomnień podsumowujących moje zachowanie. Nie wyobrażałam sobie życia bez niego. Czy mu wytknąć, jak boli mnie jego opinia o mnie? Kuzynka
Nasza szkoła jest malutką, wiejską szkółką. Bardzo mi się spodobała jedna dziewczyna, ale u nas żaden chłopak nie rozmawia z dziewczyną, zaraz byłby śmiech. Nie możemy się spotkać po lekcjach, bo mieszkamy w odległych miejscowościach. 12- latek
Jeden z kolegów w klasie zaczął mi okropnie dokuczać. Te zaczepki wiążą się też z bójkami, do których prowokuje. Kiedyś byliśmy dobrymi kolegami. Podejrzewam, że to się wiąże z zazdrością o oceny, o nowego kolegę, z którym się dobrze rozumiem. Atakowany
Jeden z kolegów chciał mi dokuczyć i zaczął mnie wołać po nazwisku. Klasa szybko to podłapała i teraz nie chcą przestać. 11-latek
Zaczął mi się podobać pewien kolega. Nie wiem nawet, gdzie mieszka. Chyba będę chodziła po okolicy i czytała nazwiska na domofonach. Zawsze śmieszyły mnie zauroczone nastolatki, a teraz mnie to dopadło. Na przemian to śmieję się z siebie, to złoszczę. Zauroczona
Koledzy wciąż mnie zaczepiają. Już sama nie wiem, o co im chodzi. Zagubiona
Nie zauważyłam, że jeden z kolegów zauroczył się we mnie. Chciałam być miła i koleżeńska, więc odpowiadałam na sygnały, na SMS-y, w których nie było nic osobistego, uśmiechałam się, rozmawiałam. On to inaczej rozumiał.
Mam świetnego przyjaciela, ale nasza przyjaźń powoli przeradza się w coś więcej. Nie jestem pewna, czy tego chcę. Czy ma sens chodzenie z przyjacielem? Niezdecydowana
Mam 16 lat, marzę, by się zakochać, ale jestem bardzo nieśmiała. Nie potrafię rozmawiać z chłopakami. Wciąż się czerwienię, kontroluję, nie jestem spontaniczna. Mam tego dosyć! Zmęczona