Pewien człowiek zwrócił się do pierwszego syna: „Dziecko, idź dzisiaj i pracuj w winnicy”. Ten odpowiedział: „Idę, Panie”, lecz nie poszedł. Zwrócił się do drugiego i to samo powiedział. Ten odparł: „Nie chcę”. Później jednak opamiętał się i poszedł. Któryż z tych dwóch spełnił wolę ojca? (Mt 21, 28-30)
Szczęśliwi owi słudzy, których pan zastanie czuwających, gdy nadejdzie.(Łk 12,37) Czuwanie nie jest po to, żeby się nie wyspać, lecz po to, żeby nie przespać Jezusa.