Na tej farmie po "posadzeniu" wiatraków produkuje się prąd.
Miasto na wodzie, samodzielnie jeżdżący motor, auto oddające prąd czy słoneczny sterowiec.
Nad północno wschodnią Polską przeszła wielka wichura. Jej skutki to brak prądu, połamane drzewa.
Chroni przed powodzią, produkuje prąd, a do tego stworzyła „bieszczadzkie morze” dla żeglarzy i turystów.
Łączy wszystko, co dobre w autobusie i tramwaju. Jeździ na prąd, ale nie po szynach.
Od wieków żywiła, bawiła i była… drogą. Wchodzimy na szkutę i ruszamy z prądem Wisły.
Jeden obrót śmigła – i prądu dla jednego domu wystarczy na cały dzień. Takich turbin jest aż 162.
W fabryce we Francji zaprezentowano nowiutkiego Smarta. Nazywa się Smart Fortwo electric drive. I jeździ na prąd.
Jeśli o kimkolwiek można powiedzieć "jeźdźcy burzy", byłyby to nietoperze, które w trakcie dalekich migracji wykorzystują ciepłe prądy burzowe.