nasze media Mały Gość 04/2024

Adam Śliwa

|

MGN 10/2016

dodane 20.11.2017 14:53

Autobus na smyczy

Łączy wszystko, co dobre w autobusie i tramwaju. Jeździ na prąd, ale nie po szynach.

Od zwykłego autobusu trolejbus różni się napędem i dwoma pałąkami na dachu, które połączone są z linią trakcyjną, czyli kablami biegnącymi nad jezdnią. Trolejbus jest droższy od zwykłego autobusu, ale ostatecznie jako pojazd elektryczny jest tańszy, cichszy i przede wszystkim nie wypuszcza trujących spalin. Natomiast od tramwaju trolejbus jest lepszy pod tym względem, że może omijać przeszkody, a nawet odczepić się od prądu i przejechać kawałek drogi o własnych siłach. Tramwaj, gdy coś zablokuje mu tory, jest bezradny. Trolejbusy wożą pasażerów w kilkudziesięciu miastach na całym świecie. Okazuje się, że największym producentem trolejbusów w Europie jest Polska. Powstają one w fabryce Solaris pod Poznaniem i w lubelskim Ursusie. Jednak tylko trzy nasze miasta mają linie trolejbusowe. Autobusy na smyczy można spotkać w Gdyni, Tychach i Lublinie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..