Upał był okropny. Asia włożyła kubek do wiadra, by napić się wody. Wtedy jedna z muzułmanek zaczęła krzyczeć: „Woda stała się nieczysta! Chrześcijanka napiła się z naszego kubka!”.
O filmikach na TikToku, zdobywaniu nowego kontynentu i recepcie na piękne życie rozmowa z ks. Sebastianem Picurem, wikariuszem w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krośnie.
Legionisty, twórcy "błękitnej armii" we Francji, ministra rządu Londyńskiego.
Rozgrzany piasek przyjemnie ogrzewał stopy budowniczych fortecy. Początkowo miały stanąć cztery okrągłe wieże, lecz Lidka stanowczo zaprotestowała. – Taki zamek to robota dla przedszkolaków. Stać nas na co najmniej sześć wież i mur obronny – po tych słowach odwróciła się na pięcie w stronę morza.
Szkoły nazywają się „Żagle” i „Strumienie”. Przedszkola to „Horyzonty”, „Źródło”, „Promienie”, „Fale” i „Strumienie”. A wszystkimi kieruje „Sternik”, choć dzieci wcale nie uczą się tu żeglugi.
Z pieca bucha żar, w środku jaskrawożółta lawa. Z roztopionego piasku kwarcowego powstają prawdziwe cuda.
W tym roku Lusia i Wojtek nie pójdą 1 września do szkoły. Razem z rodzicami objeżdżają świat. Po drodze odwiedzają szkoły i swoich rówieśników.
Najpierw usłyszał śpiew ptaków, potem poczuł delikatny zapach kwiatów, a w końcu dojrzał dziwny blask. Poszedł w tamtą stronę i… oniemiał. Na wzgórzu stała przepiękna młoda dziewczyna, wołając go: „Jasieńku, podejdź tu”.
Z księdzem Markiem Dziewieckim o zakochaniu, miłości i seksie