1 września to początek roku szkolnego. Dla jednych radość ze spotkań ze znajomymi dla innych ciężki czas końca wakacji.
Jak się ma taki obraz na ścianie, to pozostaje przy przeciwległej ścianie ustawić fotel bujany, usiąść w nim i patrzeć, patrzeć, bujać się, patrzeć… I delektować się zestawem kolorów, elegancją, finezją linii i czym tam jeszcze.
Uśmiechnięty Timothy, dobry Alie, pomocny Wilbert, wdzięczna Jhovana. Znaleźli dom i zmienili się nie do poznania.
Dziewczyna mnie zdradziła. Rozstaliśmy się, a mój ból nie mija, tylko się potęguje. Widzę, jak ona się dobrze bawi, a ja siedzę w domu coraz bardziej ponury. Mam już myśli samobójcze. Nie wyobrażam sobie maturalnej klasy, gdy się będziemy codziennie widzieli. Chyba nie zdam, bo jak się skupić? 18-latek
Głośna komenda podrywa śpiących ludzi. Szybko wkładają ciężkie tornistry i hełmy. Ustawiają się w kolumnie i ruszają w ciemny las.
Ach, co to była za impreza! Takiej uroczystości Francja nie widziała nawet, gdy koronowano najpotężniejszych jej królów. Ale też nie króla koronowano tym razem, lecz cesarza – Napoleona Bonaparte.
Na okładce „Małego Gościa” jest dziwny cennik. Zauważyliście? Jeśli nie przyglądaliście się jeszcze dokładnie, to zwróćcie uwagę. Jest tam wycenione sumienie. Które z sumień jest najdroższe, właściwie bezcenne? SUMIENIE UŻYWANE.
Idę do najlepszego w okolicy gimnazjum. Jak się zachowywać, by być szanowanym? Czy w takiej szkole mogą być chuligani? Gimnazjlaista