Przekonywał, że będzie miał żonę i dużo dzieci. Wydawało się, że ma to z Bogiem „dogadane”. Czegoś mu jednak wciąż brakowało...
Turysta, idąc szlakiem, widzi siedzącego na łące górala. – Co robicie, baco? – pyta. – Siedze se i myśle, bo mom czas – odpowiada tamten. – A jak nie macie czasu, to co robicie? – drąży temat przybysz. Na to baca: – A to ino siedze.
Dlaczego pocą się dłonie, gdy jesteśmy zdenerwowani i czujemy zagrożenie? Dlatego, że wilgotną dłonią łatwiej chwyta się gałęzie w czasie ucieczki po drzewach.
Słoneczny letni poranek. Sprzed kościoła w Rydułtowach wyjeżdża ciężarówka. Spod plandeki wyglądają głowy chłopców. Jadą na... Sami nie wiedzą, jak to nazwać. Obóz? Wycieczka? Rekolekcje?
Mama ma bardzo dużo obowiązków, ale z własnego wyboru. Nie nauczyła mnie gotować, prać, piec, nawet nie che mojej pomocy. Mówi, ze jest męczennicą. Jednocześnie nie szanuje moich chwil modlitwy, nie mam pokoju, chcę pomóc.... Córka
Martwi mnie, że nie potrafię się poprawic. Wciąż mam te same grzechy i nic się nie zmienia. A przecież jest warunek mocnego postanowienia poprawy. Czy może mi Pani coś doradzic? Nastolatka
Coraz mi trudniej wytrzymać w gimnazjum, gdzie jako jedyna w klasie dojeżdżam z małej wioski, jestem gruba, brzydka, niemodnie ubrana i wszyscy mnie wyśmiewają. Rodzice nie mają pieniędzy, nie mogę mieć takich ubrań jak koleżanki. Już tego nie wytrzymuję... Gimnazjalistka
Byliśmy świetną parą. Obiecywał, że na zawsze. I nagle przeprasza, że nie dojrzał do uczucia, zaś po jakimś czasie ma inną. A ja w rozpaczy, nie widzę żadnego sesnu życia w samotności. Płaczę, nie potrafię się pozbierać, mama chce iść ze mną do psychologa. A jednocześnie odeszłam od Boga. 15-latka