Poznałam chłopaka, który się we mnie zakochał, ale ja nic nie czułam, odrzuciłam go. Minęło trochę czasu i teraz ja coś do niego czuję. Wnet się spotkamy na wspólnej imprezie. Co będzie, jeśli na mnie nie spojrzy? Zmartwiona
Czy można się bać powołania? Czy można przed nim uciekać?
Podoba mi się pewien chłopak, a przyjaciółce też. On jej mówi już "cześć", a mi nie. Muszę go odbić, tylko niech mi Pani nie pisze, że przyjaciółce nie odbija się chłopaka! Zdecydowana
Kolega z klasy twierdzi, że się we mnie zakochał. Jest nachalny i męczący. Raz z nim zatańczyłam i on sobie może teraz dużo myśleć. Jak go zniechęcić? Gimnazjalistka
Zdałem maturę, zacznę studia, a moja mama chce mi dyktować, co mam ubrać i co mam robić nawet wtedy, gdy nie mam wątpliwości. Jak sobie z tym radzić, gdy jest się już w zasadzie dorosłym, a jeszcze nie samodzielnym? Student
Zaprzyjaźniłam się z kolegą, totalnym egoistą. Teraz jestem tą, która go krytuje, przypomina, że są jeszcze inni ludzie na świecie. Nie chcę go zostawić, chociaż bywa bardzo męczący.
Mam 16 lat i jest mi ciężko. Nie wierzę, by ktokolwiek mógł mi pomóc. Pani nie będę przynudzać, zresztą, nic nie spowoduje, bym zapomniała to, co przeszłam w życiu. To tkwi. Nie napiszę niczego! Zraniona
Mamy 15 lat i nigdy nie latałyśmy za chłopakami. Teraz do parafii doszedł młody i uroczy ksiądz, który uczy tylko w podstawówce. Jesteśmy nim oczarowane, nie mamy złych intencji, nie wiemy, czy wypada z nim rozmawiać?
Nie radzę sobie z sobą. Popełniam tyle błędów, żałuję, ale nie potrafię z tego wyjść. Przyjaciele tłumaczą, ja to rozumiem, ale zmiany nie ma. Co robić? Zagubiona