Wiecie, co to takiego „martyr”? Aha, jedni wiedzą, inni nie. Bez sensu tak pytać wszystkich czytelników, skoro wśród nich może się trafić profesor od tych spraw. No to dla tych, którzy nie wiedzą: „martyr” to greckie słowo oznaczające świadka.
Na rekolekcjach poznałam fantastycznego chłopaka. Wiele czasu spędziliśmy razem. Niestety, mieszkamy od siebie bardzo daleko. Piszemy do siebie, on ciągle pisze, że kocha, ja tego słowa unikam, chociaż bardzo go polubiłam i podoba mi się. Nastolatka
Kepha to bractwo żelaznej woli. Stworzone zostało specjalnie dla ojców i synów, by razem przeżywali trudności i niebezpieczeństwa. Zawołaniem uczestników tego ruchu są słowa: Módl się mocno i żyj mocno. Jeśli rozumiesz się dobrze z tatą, ta wiadomość jest dla Ciebie.
U nas w klasie chłopcy bardzo często przeklinają. Nazywają nas brzydko, wulgarnymi słowami. Powiedziałabym im, co myślę o takim zachowaniu, ale boję się, że odpowiedzą przekleństwami albo mnie wyśmieją. Ta sytuacja trwa już trzeci rok! Nastolatka z VI klasy.
Moja mama nieustannie mnie krytykuje. Całymi dniami słyszę, że wszystko robię źle, żadnego dobrego słowa. Krzyk o najmniejszy drobiazg, że coś źle postawiłam, przestawiłam, każdy powód jest dobry. Nie daję rady... Nastolatka
Nie potrafię się przyzwyczaić do liceum. Nikogo nie znam, jakieś cześć pada i ani słowa więcej. Dziewczyny mają swoje grupki. Nie jestem z nimi. Chłopcy drwią ze mnie, szczególnie gdy usłyszeli, że chodzę do kościoła. Nauka też niezbyt dobrze idzie.
"Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi." J 1,10–12
„Halo, tu mówi +Błyskawica+! Stacja Nadawcza Armii Krajowej w Warszawie, na fali 32, 8 oraz 52, 1 m. Duch Warszawy jest wspaniały” – to pierwsze słowa, jakie na falach powstańczej radiostacji „Błyskawica” popłynęły w eter 8 sierpnia 1944 r. o godz. 9.45.
350 lat temu, 21 maja 1674 r., nad polem elekcyjnym na Woli pod Warszawą rozległy się słowa: „Vivat Ioannes Rex!”, zwiastujące rozpoczęcie trwającego ponad dwie dekady panowania Jana III Sobieskiego. Za jego czasów Rzeczpospolita po raz ostatni zamanifestowała swoją mocarstwową pozycję w Europie.
Przybył Pan i stanąwszy zawołał jak poprzednim razem: „Samuelu, Samuelu!” Samuel odpowiedział: „Mów, bo sługa Twój słucha”. Samuel dorastał, a Pan był z nim. Nie pozwolił upaść żadnemu jego słowu na ziemię. (1 Sm 3,3b-10.19)