Przeszliśmy, a może trzeba napisać przelecieliśmy, z naszymi Aniołami Stróżami i Aniołem Papieskim spory kawałek adwentowej drogi.
Najmłodszym zawieźli zeszyty, starszym zaproszenia do Krakowa, a najstarszym kawałek Polski. Przecież jechali „Busem do marzeń”.
Lubię się bawić z przyjaciółmi, lekko się malować, gdy idę na dyskotekę, lubię szaleć! Chodzę do kościoła, jestem wierząca, a jednocześnie wesoła! Czy dyskoteka, makijaż, krótka spódniczka to grzech? Szalona
Mam świetną rodzinę, ale mi nie ufają, bo wciąż coś mi nie wychodzi. Mimo wspaniałych przyjaciół ciągnie mnie do złego towarzystwa. Wiele razy obiecywałam sobie poprawę, ale niestety, nie wychodziło. Teraz wiem, że idę w złym kierunku i chcę z tym skończyć. Proszę o pomoc! 15-latka