Na górskim szlaku, żeby nie zabłądzić, trzeba kierować się znakami, korzystać z mapy albo iść za przewodnikiem – kimś, kto dobrze zna drogę. Podobnie jest z drogą do nieba.
16 lipca obchodzimy wspomnienie Matki Bożej z Góry Karmel.
Wychodzę z choroby związanej z zaburzeniami odżywiania. Nie jest to proste. Sporo czasu spędzam na stronach internetowych poświęconych odchudzaniu, nie potrafię z tym skończyć. /…/ Modlę się o to bardzo mocno, teraz chcę dzień zaczynać od mszy świętej, by stawiać czoło chorobie. Jestem pełna nadziei, że mi się uda, o ile wyjście z tego jest zgodne z wolą Boga. Licealistka
Coraz mocniej czuję, że mam powołanie do życia zakonnego. Najpierw uznałam, że to niemożliwe, że jakieś dziewczęce wyobrażenia. Ale myśl ta coraz bardziej mnie wypełnia i nie wiem, co z tym robić? 15-latka
DODANE 24.03.2012 20:41 załącznik
By modlić się w zakonie kontemplacyjnym, trzeba spełnić jeden warunek: zakochać się po uszy w Jezusie. Tylko tak można wytrwać przy Nim do końca życia na dobre i na złe. Wszystkie opisane zgromadzenia łączy jedno: umiłowanie adoracji Najświętszego Sakramentu. Często siostry nie opuszczają trwania przy Panu Jezusie nawet podczas ciemnej nocy
Piszą listy, telefonują albo przychodzą osobiście i proszą. Wiedzą, że norbertanki będą się modlić. O czyjeś nawrócenie, o pracę, o przywrócenie komuś dobrego imienia, o narodzenie dziecka, o szczęśliwą operację.
Lepiej jest mieć gorsza średnią w szkole, ale za to starać się doskonalić duchowo. Lubię chodzić do kościoła i modlić się. Poszłam na urodziny koleżanki z wolontariatu zamiast na konsultacje z matematyki..... Wolontariuszka