Nie w zakrystii, w konfesjonale, ale znacznie wyżej. Najczęściej mieszkają w wieżach kościelnych.
W ciemnej wilgotnej sztolni, spośród czarnych skał wyłania się górnik w długim kaftanie. Wita poszukiwaczy złota.
O włos od medalu i tytułu mistrzowskiego byli Robert Korzeniowski, Marcin Horbacz i Vanderlei de Lima. Dlaczego nie stanęli na najwyższym podium?
Ochraniali pielgrzymów, walczyli na polach bitew. Wielu można spotkać i dziś, choć już bez mieczy i tarcz.
Po raz pierwszy zobaczyłem ją w nocy. Wyglądała jak warownia z jasnego kamienia, odcinająca się nieregularnym kształtem od granatowoczarnego nieba. Czy to naprawdę tu narodził się Chrystus?
Las, łąka, rzeka to domy zwierząt. Nawet, jeśli ich nie widać, to nie znaczy, że ich tam nie ma. Człowiek może nauczyć się rozpoznawać ich ślady.