Mama ma bardzo dużo obowiązków, ale z własnego wyboru. Nie nauczyła mnie gotować, prać, piec, nawet nie che mojej pomocy. Mówi, ze jest męczennicą. Jednocześnie nie szanuje moich chwil modlitwy, nie mam pokoju, chcę pomóc.... Córka
Podczas naszej oazowej modlitwy koleżanka upada, jakby śpi, potem wstaje, nic jej nie boli. Martwię się o nią, a ona zapewnia, że to może się zdarzyć, że to jest zaśnięcie w Duchu. Czy to jest dobre? Oazowiczka