Zarażała dobrym humorem, i pobożnością. Kiedy się uśmiechała, jej buzię zalewały jasne promienie. Tak pamiętają ludzie Glorię Strauss.
Blisko 200 par pląsało w tańcu belgijskim. Później dziewczęta i chłopcy złapali za różańce. Ruszyli za krzyżem. Modlili się o czystość serca.
Przypadkowo zaczęłam pisać ze starszym, 17-letnim kolegą. Rozmawiało się świetnie, pojawiło się u mnie zauroczenie, napisałam mu szczere i osobiste życzenia, ale on zamikł. Dlaczego nie mam szczęścia? Dlaczego jestem wciąż sama? 14-latka
Zaczęłam się spotykać z świetnym chłopakiem z pasją, wartościowym, wierzącym. Zaczęłam się jednak nudzić. On przysyłał SMS-y, zaczął pić, a ja dałam sobie trochę czasu, próbowałam poznać innych. Sama nie wiem..... 19-latka
Ministrantem, podobnie jak jego brat Łukasz, został po I Komunii Świętej. Dziś obaj bracia są zawodowymi muzykami, mają wspaniałe rodziny i nie wstydzą się Pana Boga.
Skórzane kierpce, kolorowe chusty i białe koszule. Obok prawie stuletnie, ręcznie ciosane narty wiszące w korytarzu szkolnym od razu przypominają, kto uczy się w tej szkole.
Pięciu chętnych, minuta modlitwy dziennie i… „uprosisz wszystko”. – Tak obiecał Pan Jezus – przypominają uczniowie z koła koronkowego.
Zamiast kupić sobie kawałek trzciny cukrowej, polskie dzieci odkładały grosiki na remont waszej szkoły – nauczyciel tłumaczy przejętym uczniom. – Nowy rok szkolny zaczynacie w najpiękniejszej szkole w okolicy.
Żeby jednego dnia wykręcić na rowerze 35 kilometrów, trzeba być w formie. Żeby wykręcić 350 kilometrów, trzeba być z Niniwy.
Wyrzucony z pracy, kompletne beztalencie, całkowity bankrut, przegrana w wyborach, czyli… sukces!