7 Filar: WIERZĘ W JEZUSA CHRYSTUSA, KTÓRY WSTĄPIŁ DO NIEBA, SIEDZI PO PRAWICY BOGA OJCA WSZECHMOGĄCEGO
Żyją nawet tysiąc lat, a ich owoce dostarczają płynnego złota, które może być przyprawą, lekarstwem a także kosmetykiem.
Dowód 3. Chodził na religię, na Msze w niedzielę, ale bez większego przekonania. Odstawał swoje w kościele. W końcu odszedł. Wiara do niczego nie była mu potrzebna.
Jest też napisane: „Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego”.(Mt 4,1-11) Pana Boga nie trzeba próbować. Na próbę trzeba wystawiać nasze zaufanie do Niego – bezgraniczne, bezwarunkowe.
Gdy Jezus zajął z nimi miejsce u stołu, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał go i dawał im. Wtedy oczy im się otworzyły i poznali Go, lecz On zniknął im z oczu.(Łk 24,13–35) Czasem Bóg znika nam z oczu, ale nawet wtedy ma nas na oku.
Wiara nie uzdrawia na miesiące, a nawet na lata. Ten, kto wierzy Jezusowi, nigdy nie umiera.(J 11,1–45) Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to?
Jezus rzekł: „Przyszedłem na ten świat, aby przeprowadzić sad, aby ci, którzy nie widzą, przejrzeli, a ci, którzy widzą, stali się niewidomymi”.(J 9,1-41) Dobry wzrok to taki, który nawet w ciemności wypatrzy ślady Jezusa.
Jeśli masz doła i jest ci źle, spróbuj zaprzyjaźnić się z Józefem Egipskim. On dobrze wie, co to wielki i głęboki dół.