O tym, co znaczy prawdziwy patriotyzm mówi o. Stanisław Jarosz, paulin, przeor klasztoru we Włodawie i proboszcz tamtejszej parafii.
W niedzielę „Hosanna!”. W piątek „Ukrzyżuj!”. Trzy dni później, wczesnym rankiem, zmartwychwstanie.
Hrabia Mirabeau wrócił do domu zmęczony po całym dniu obrad. Właśnie dziś złożył wniosek, żeby zniesione zostały w rewolucyjnej Francji wszelkie tytuły, zwłaszcza szlacheckie. Zgromadzenie uchwaliło to zarządzenie jednogłośnie.
Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.(Mt 5,3) Aby wpaść w ramiona kochającego Boga, wystarczy wyciągnąć otwarte dłonie. Nie mając nic, w jednej chwili można zdobyć wszystko.
Hieronim Bosch (1453-1516), „Siedem grzechów głównych” 1475-80, Muzeum Prado, Madryt
Klasztor Najświętszej Rodziny w Kodeniu
Jerzy Żochowski jest drużynowym w 1 Drużynie Garwolińskiej Stowarzyszenia Harcerstwa Katolickiego „Zawisza”, zwanego Skautami Europy. W sobotę 10 kwietnia 2010, z grupą harcerzy, czekał na samolot prezydencki w Katyniu.
Co kraj, to szkoła. W jednej uczniowie noszą mundurki, takie same od kilkuset lat. W innej mogą biegać po dziewięciu pełnowymiarowych boiskach lub po olbrzymim szkolnym lesie. Jeszcze w innej uczą się przemawiać, i to po łacinie albo greką.
Mieszkają na niemal 8 tysiącach wysp. Dotykają ich klęski, nieszczęście i wielka bieda. Za wszystko dziękują Bogu. Są pogodni, serdeczni i mają wielkie serca.
W mały komin wpatrują się miliony ludzi na całym świecie. Czekają na biały dym – znak, że wybrano papieża.