Nie ma tu mundurków, a nie widać „pępków na wierzchu”. Nie ma krzyży na ścianach, a modlą się. Zamiast teorii o tolerancji, jest akceptacja. Bo jest przyjaźń.
Tak wynika z badań przeprowadzonych wśród młodych Polaków.
Jeden anioł strzela gola. Drugi wciąga na linie alpinistę. A trzeci odpoczywa pod parasolem. Gdzie? W szkole w maleńkiej Zawadzie.
Wspinają się po ścianie. Składają budowle w „szkolnej legolandii”. Deskorolkarze szaleją na rampie. A gdy jest dobry wiatr, licealiści... ruszają z żaglami nad wodę.
Jestem przewodniczącą klasy. Próbuję kolegów uspokoić, ale oni nie słuchają mnie. Jak mam spróbować ich uspokoić? Przewodnicząca
Trzeba być wielkim człowiekiem, żeby widzieć większych od siebie.