Zakochany we mnie chłopak jest bardzo męczący. Nawet jego młodszy brat zaczepia mnie na przerwach. Mam tego dosyć, nie potrafię się od niego uwolnić. Proszę o radę. Zmęczona
Pewien kolega z klasy wciąż nam nie zerka i uśmiecha się. On mi się też bardzo podoba. Koleżanki zauważyły to, mówią, że pasujemy do siebie. Co z tym robić, by niczego nie zepsuć? Gimnazjalistka
Mam w nowej klasie chłopaka, który raczej z nikim nie rozmawia, a na przerwach siedzi i słucha muzyki. Wiem, jak on się czuje, bo do niedawna też tak miałam. Dlatego zastanawiam się, jak podejść i spróbować z nim porozmawiać. Czekam na pomysły. Gimnazjalistka
Spodobał mi się rok starszy chłopak. Chciałabym się z nim zaprzyjaźnić, widzę, że on też na mnie patrzy, mówimy sobie cześć, ale oboje jesteśmy nieśmiali. Mój brat go trochę zna, a ja nie wiem, co robić. 14- latka
Zauroczyłam się w koledze. Ale on nie zwraca na mnie uwagi. Nie dziwę się, bo niczego nie ujawniam. Bardzo mnie to meczy, sporo płaczę i przez to chyba rozumiem, że w miłości jest też cierpienie. Bardzo bym chciała nawiązać z nim kontakt, ale żeby nie było to na siłę, nie z mojej inicjatywy. 13-latka
Witamy gorąco Redakcję i wszystkich czytelników „Małego Gościa Niedzielnego”.
Dlatego odbierzcie mu ten talent, a dajcie temu, który ma dziesięć talentów. Każdemu bowiem, kto ma, będzie dodane, tak że nadmiar mieć będzie. Temu zaś, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma. (Mt 25, 28-29)
Moje koleżanki całkiem swobodnie rozmawiają z kolegami. A ja nie potrafię. W dodatku bardzo podoba mi się kolega z klasy, który jest ministrantem. Tak bym chciała, aby mu to pokazać. Jak? Nieśmiała 12-latka