Cristiano Ronaldo wychodzi z piłką na plac w centrum Madrytu… i nikt go nie rozpoznaje. Jak to możliwe?
Ruszyła „Wyprawa 2015. RADOŚĆ ŻYCIA” – 6-tygodniowy rajd rowerowy oblackiej wspólnoty młodzieżowej Niniwa.
Baśń „O krasnoludkach i o sierotce Marysi” Marii Konopnickiej przetłumaczono aż na blisko 50 języków. Zaś sierotka Marysia skończyła już… 120 lat.
Za rok wielka impreza piłkarska, mistrzostwa Europy we Francji. Okazuje się, że dwa miesiące później znów zobaczymy wielkich piłkarzy na największej imprezie sportowej świata.
Pięciu chętnych, minuta modlitwy dziennie i… „uprosisz wszystko”. – Tak obiecał Pan Jezus – przypominają uczniowie z koła koronkowego.
Żeby dostać medal, trzeba celnie zagrywać piłkę nad siatką. Cudowny medalik to już liga wyższa.
Włodek ujrzał hitlerowskie auto. „Zrobię psikusa” – pomyślał. „Jeśli wsypię do baku cukru, silnik się zatrze, a samochód nie pojedzie”.
Kopuła wolno opada jak w supersamochodzie. Ale zamiast pedału gazu są dwa pedały. Jak w zwykłym rowerze.
Kto gra czysto, ten zawsze wygrywa. Nawet jeśli nie zajmie pierwszego miejsca na podium.
Potrafi mówić i zauważać pieszych… Nie kierowca, tylko jego samochód.
