Te pytania stawia sobie ciągle Jan Budziaszek. Jest perkusistą w zespole „Skaldowie” od prawie czterdziestu lat.
Jestem już w liceum i moje powołanie nie mija. Jadę na dzień skupienia do seminarium. Jak jeszcze pielęgnować powołanie/ Licealista
– Prawdziwe halo jest w niebie!– mówią oazowicze z Rudy Śląskiej. Dlatego na ich bal– zamiast wampirów, czarownic i diabłów – przybędą święci i błogosławieni.
– Zdumiewa nas nasze adwentowe zaangażowanie w chodzenie na Roraty. O własnych siłach bankowo nie byłoby to możliwe – przyznają Adam Szewczyk, Magda Anioł i ich dzieci, Łucja i Filip.
Mam dopiero 11 lat, ale wydaje mi się, że już od klasy II odczuwam powołanie. Czy to możliwe? Jak o tym powiedzieć rodzicom? Co zrobić, by brat się nie śmiał? V- klasistka
Przed meczem modlitwa, a nawet… spowiedź. Po prostu bosko.
Asia przebiera się w niebieski strój Maryi. Bierze na ręce lalkę-dzieciątko. Za moment zapuka do wielu drzwi. Będzie życzyć „mądrości Bożej, która się ludzkiej objawia pokorze”.
Koleżanka zachęciła mnie do letniego obozu prowadzonego przez grupę chrześcijan. Najpierw byłam zszokowana, potem mi się spodobało, a teraz mam bardzo namieszane w głowie i jestem pełna obaw... Niepewna
Nieważne jaki zawód wykonujemy. Ważne żeby wykonywać go z pasją i radością. Jak odnaleźli powołanie do swoich zawodów zapytaliśmy znanych ludzi.
Zaskoczony Olivier zaatakował. Najpierw pięściami, potem krzesłem. Na koniec dusił. Był pewny, że siostra Czesława nie żyje. Pobita misjonarka jednak żyła. Zmarła w szpitalu dziesięć dni później.