Najpierw trafili do Iranu, stamtąd część do Indii, a większość do Afryki. Mieli tam wszystko. I kościół, i bibliotekę, i teatr, i harcerstwo, i szkołę. I cmentarz.
Zaczynam mieć wątpliwości, czy Bóg istnieje. Bo dlaczego jest tyle cierpienia na świecie? Zaczęłam rozmawiać z koleżankami, kolegami i oni też są niepewni co do istnienia Boga. Nastolatka
Na trudne pytania bliźniaków Marty i Jurka odpowiada ojciec prof. Jacek Salij, dominikanin