Jeśli nastolatków obdarzy się zaufaniem i obarczy dużą odpowiedzialnością, potrafią dokonywać cudów.
O przepisie na udany bal, wodzireju-trenerze i karnawale w niebie opowiada Mirosław Kańtor, wodzirej
Legionisty, twórcy "błękitnej armii" we Francji, ministra rządu Londyńskiego.
Gdy umierał, płakał cały świat. Żegnano człowieka, który być może uratował nas przed wojną nuklearną.
Ciągle słychać strzały. Przerażone maluchy nawet nie zapłaczą. Wtulają tylko głowy w ramiona.
Spadając z dużej wysokości, cudem nie złamała kręgosłupa i nie straciła życia. Ale pękło coś w jej duszy.
Ostatnio odczuwam dziwny smutek, trochę jakby tęsknotę. Właściwie myślę, że jest to związane z dużą ilością wolnego czasu. Czasem odczuwam też lęk, chyba przed życiem. Co to takiego może być i jak to pokonać? Smutna
To cud, że przeżył. Serduszko znów zaczęło mu bić. Bóg wrócił mu życie. Nie da mu odejść.