Nasze wioślarki wywalczyły w Tokio srebro.
Siostrę Beatę gnało na misję „od zawsze”. Myślała o Chinach. Znalazła się w Kambodży.
Zawsze pamiętam o urodzinach bliskiej koleżanki. Niestety, ona o moich nie. Po raz kolejny zbliżają się jej urodziny i nie wiem, czy napisać jej życzenia, czy też przemilczeć ten fakt. Koleżanka
Przynoszą chorym pierniki i… słowo Boże. Tańczą dla Jana Pawła II. I zawsze stają twarzą do słońca.
W podróż w wyobraźni ze szkolnej ławki wprost do Betlejem zabrali swoich kolegów i koleżanki z Zespołu Szkół w Stawkach uczniowie klasy V i VI podczas jasełek, które zostały wystawione na szkolnej scenie 21 grudnia.
Siostrę Beatę gnało na misję „od zawsze”. Myślała o Chinach. Znalazła się w Kambodży. Tam na nią czekały bomba, małpa z lusterkiem i wąż w ogrodzie.
