Mieć wolność to mało. Trzeba być wolnym.
Rodzina była zawsze dla mnie powodem troski, oparcia i dumy. Wiele dla mnie znaczyła, była ostoją, ale czasem i na mnie musiała liczyć.
Muszą znać język liturgii i jeszcze orientować się w obowiązującym rycie.
Żołnierze nazywali go „Bacą”. Mimo dwóch klęsk i straty sprzętu, swoją jednostką dowodził przez całą wojnę.
Z wielkiej naczepy dźwig podnosi figurę chłopca ubranego w strój ministranta. – Zobacz, święty wstaje – szepcze ktoś obok.
Wrak betonowego tankowca, przedwojenne fabryki, wielkie głazy przyniesione przez lodowiec, zwodzone mosty, chaty wikingów, krzywy las i zamek joannitów.
Piaskowe mundury i płaskie hełmy. W takich mundurach Polacy, zanim dotarli pod mury Monte Cassino, walczyli w Afryce.