Nie potrafię znaleźć jednej przyjaciółki. Może dlatego, że jestem spokojna, dobrze się uczę i do tego jestem sama z mojej miejscowości? Pozostałe dziewczyny są razem, a ja z boku. Samotna gimnazjalistka
Jego dziadek grał na liściu, a tata zabierał akordeon na wesela. On uczy studentów Akademii Muzycznej w Katowicach, koncertuje na całym świecie i nagrywa kolejne płyty.
Stała blisko. Otaczało Ją wyjątkowo jasne światło. Dzieci widziały Ją wyraźnie. Za każdym razem prosiła: "Odmawiajcie różaniec"
– Popielec kojarzy mi się ze smutkiem i ciemnym kościołem – pisze nasza stała korespondentka z Japonii, siostra Bernarda Pitak, misjonarka ze Zgromadzenia Sióstr Opatrzności Bożej.