Byliśmy bardzo zgraną klasą, ale niedawno kilka osób od nas i z równoległych klas założyło grupę, która uważa się za najlepszą. Patrzą na nas z góry, chyba obgadują. Bardzo to przykre, że na przerwach odchodzą, spędzają je razem. Zasmucona
Gdy Mędrcy odjechali, oto anioł Pański ukazał się Józefowi we śnie i rzekł: „Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i uchodź do Egiptu; pozostań tam, aż ci powiem; bo Herod będzie szukał Dziecięcia, aby Je zgładzić”. (Mt 2,13-15.19-23)
Miałam dwie najlepsze przyjaciółki. One jednak zaprzyjaźniły się z inną i zostałam sama. Znalazłam nową przyjaciółkę, ale to nie to samo. Bardzo mi smutno i nie wiem, jak je odzyskać. Stają się wredne i okropne. Nie wiem co robić... 12-latka
Zrobiłam obliczenia i wyszło, że mam wielką niedowagę. Ale sprawia mi przyjemność fakt, że potrafię nie jeść, że jest mi czasami słabo. Moja uroda pozostawia wiele życzenia, więc chcę być chuda. Chyba to nie jest nic złego. Gimnazjalistka
Gdyby zapytano mnie o podróż życia, miałabym problem. Dlaczego? Bo do głowy przychodzą mi dwie. Nie wiem, czy podróże życia, ale bardzo dobrze je pamiętam. Opowiem o jednej i o drugiej. Zacznę od tej, na której zdarzyło się więcej przygód.
Zachowanie większości podczas prób jest dalekie od norm. Dziewczyny jedzą, chłopcy wiercą się i żują gumy. Kilka osób nie chodzi na spotkania i próby, a w ostatniej chwili sie zjawią i zostaną dopuszczone! Nie podoba mi się to! Gimnazjalistka, kl. III
Koleżanki stwierdziły, że jestem flirciarą. A ja nie podrywam chłopaków, tylko lubię z nimi żartować, wygłupiać się. Nie boję się ich, jak większość koleżanek. One są wesołe, ale przy kolegach coś je blokuje, milkną, a ja nie znam tego problemu. Nastolatka
Gdy przeglądam chrześcijańskie strony internetowe, a wchodzi ktoś z rodziny, to szbko je zamykam. Tak jakbym wstydziła się wiary, a przecież tak nie jest. Do szkoły nie noszę religijnych ksiażek i czasopism, żeby się nie śmiali. Czy to grzech? Nieśmiała
Gdy Mędrcy odjechali, oto anioł Pański ukazał się Józefowi we śnie i rzekł: „Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i uchodź do Egiptu; pozostań tam, aż ci powiem; bo Herod będzie szukał Dziecięcia, aby Je zgładzić”. Mt 2,13-15.19-23
Podczas świąt, niedziel, nie panuję nad swoim łakomstwem, jem za dużo, jestem potem wściekła, że mam słaby charakter. Zdarza mi się, że zwracam to, co zjadłam, bo nie chcę przytyć. Co robić w ciężkim poświątecznym czasie? Gimnazjalistka