Pod koniec piątej klasy szkoły podstawowej napotkałam kilka niewłaściwych osób, przez które stałam się wstydliwa i niepewna. Straciłam swój dawny mocny charakter . Walka dwóch odłamków mnie trwa do dziś. Jak zmienić się, zyskać pewność siebie? Jeśli udałoby mi się wygrać z lękami w te wakacje, to mogłabym ruszyć z podniesioną głową do szkoły średniej i wrócić na zajęcia dodatkowe, które tak lubiłam. Gimnazjalistka
Moja dobra przyjaciółka, którą cenię i lubie, ma jedną wadę. Stroi fochy, złości się, że kontaktuję się z innymi koleżankami. Czasami mam wrażenie, że jestem w klatce. Jednocześnie nie chcę jej stracić. Przyjaciółka w rozterce
Moi rodzice kłócą się koszmarnie. Nie da się wytrzymać, słuchać. Potem znowu milczą i nie odzywaja się do siebie. Wiem, że nie ma dla mnie wyjścia, ale przecież muszę coś zrobić, bo w domu trudno już wytrzymać. Córka
Od 3 lat jeden chłopiec z mojej klasy ciągle robi mi na złość. Ciągle jest dla mnie niedobry,dokucza mi i tak dalej.Mam już tego dość. Co mam zrobić??? 11- latek
Jestem zmęczona szarymi i jednakowymi dniami. Szkoła, nauka, rodzina- w kółko to samo. Do tego coraz więcej koleżanek ma chłopaków i nie możemy już spędzać czasu razem jak kiedyś. 17-latka
Prowadzę ministrantów z klas III i nie bardzo potrafię nad nimi zapanować podczas zbiórek. To fajni chłopcy, ale ruchliwi, gadatliwi, słabo skupieni, szybko się nudzą. A pewne sprawy muszę poruszyć. Jak ich zaciekawić? Licealista
Jedna z koleżanek nas obgaduje, wyśmiewa, to się przymila. Tymczasem my lubimy jej brata i martwimy się, co będzie, jak plotki dojdą do niego. Dlaczego ona jest taka dziwna? Czy inni się od nas odwrócą? Nastolatki
Ogarnia mnie panika. Popadam w psychozę. Jestem cudownie zestresowana myślą, że muszę zacząć wszystko od nowa. Nauką się w ogóle nie przejmuję, lecz ludźmi. Nie umiem zawierać nowych znajomości i boję się, że nikt mnie nie polubi. Najbardziej się obawiam wycieczki integracyjnej. 16-latka
Nie potrafię opanować strachu, szczególnie przed matematyką. Chociaż się uczę, to potem trach paraliżuje i pisze bardzo słabo. Owszem, zawaliłam początek roku w nowej szkole, ale wzięłam się do nauki. Lecz trudno zmienić opinię.. Gimnazjalistka