Karin bardzo chciała zobaczyć z bliska Benedykta XVI i sfotografować go. – To przecież nasz bawarski Papież – powiedziała z dumą.
Nie radzę sobie z sobą. Popełniam tyle błędów, żałuję, ale nie potrafię z tego wyjść. Przyjaciele tłumaczą, ja to rozumiem, ale zmiany nie ma. Co robić? Zagubiona
Zaprzyjaźniłam się z kolegą, totalnym egoistą. Teraz jestem tą, która go krytuje, przypomina, że są jeszcze inni ludzie na świecie. Nie chcę go zostawić, chociaż bywa bardzo męczący.
Przed lekacjami często powtarzam sobie materiał. Niestety, moje złośliwe koleżanki nazywają mnie wtedy "kujonem". Mam już tego dosyć! Jak sobie z tym poradzić? Uczennica
Jestem całkowicie samotna. Nie ma przyjaciół i chyba ich nie znajdę. Do tego starciłam dawny kontakt z Bogiem. Kiedyś czułam Jego obecność, teraz to gdzieś uciekło. Potrzebuję pomocy! Smutna- Zagubiona
Koleżanka jest innej wiary i coraz bardziej boli mnie to, że wyśmiewa się z naszej wiary. Jej uwagi są złośliwe, a ja mam za małą wiedzę, by odeprzeć jej argumenty. Trochę jej zazdroszczę radości w wyznawaniu wiary. Katoliczka
Moja przyjaciółka wciąż powtarza, że chciałaby umrzeć, że nie chce długo żyć. Proszę ją, by tak nie mówiła, a ona wciąż swoje! Nie wiem, jak się zachować i co mówić Zaniepokojona