Brak wzajemności to nie koniec świata
Zakochałam się w najprzystojniejszym chłopaku w szkole. Jest bardzo inteligentny i utalentowany. Jednak powiedział, że nie chce być moim chłopakiem. Nie wyobrażam sobie jak mogłabym związać się z kimś innym. Gdy patrzę na innych nastolatków trzymających się za ręce, zaczynam płakać. W mojej szkole prawie wszystkie osoby są w związkach, okazują sobie czułości, mówią miłe słówka. Też bym tak chciała. Gdybym miała chłopaka, byłabym naprawdę szczęśliwa. Jestem zrozpaczona. Proszę o pomoc!
Gimnazjalistka