Potrzeba akceptacji
Nasi starsi już rodzie nie radzą sobie z bratem- nastolatkiem. Nikogo nie słucha, o byle co wybucha, jest wulgarny, ma same pretensje. Nie znosi ubrań, które mu mama kupuje, siedzi całymi dniami z telefonem w ręce, nic mu nie smakuje. Mama straszy, krzyczy, ale ulega, kupuje mu słodycze, gotuje, czego on chce. Moim zdaniem brakuje mu silnej ręki.
Dorosła siostra